Ciężko usiedzieć w domu w taką pogodę.
Już po Wszystkich Świętych.
W niedzielę było nam mało i pozwiedzaliśmy inne miejsca :D
Wrzucę niestety tylko zdjęcia, które znalazłam na komputerze (Mąż zapisał zdjęcia a nie wiem na którym serwerze).
Szwendaliśmy się po starej Hucie Stali - szkiełka były za duże aby je pozabierać i coś z nich zrobić :P
Jak widać pozostały już tylko mury, kominy i dziury (kark można było złamać).
Zdjęcia mojego męża - mnie wychodzą zamazane.
A potem okazuje się, że zapaćkałam telefon gesso.
Mnie udało się jedno, oto one
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz