Przeleciał koło nosa!
No dobra przyznaje się.
Czytałam. I czytałam.
Zapomniałam się! W ciągły mnie kochane książki.
Przez ten czas doszły jeszcze obowiązki i taki efekt.
No dobra koniec usprawiedliwiania.
Zrobiłam aniołki i bałwanka z masy solnej.
Poniżej poszczególne etapy. Miłego oglądania
Aniołki "upieczone"
Aniołki - pomalowane
Aniołki - lśniące, użyłam na skrzydełka i ubranka brokatu.
Mojego Aniołka i Bałwanka chcę zgłosić do wyzwania w Skarbnicy Pomysłów
Bałwankowi posypałam brokatem czapeczkę i szaliczek.
Aniołkowi z nieba sypie się pyłek brokatowy z skrzydełek - przecież Aniołki błyszczą.
Prace na wyzwanie BLING- BLING
Piękne aniołki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów. :)