Dzisiaj mój setny filmik na YouTube.
Kanał oglądają tylko moi znajomi, ale miał być on tylko w ramach ćwiczeń i systematycznej pracy.
Przyznaję bywały dni w których musiałam się sprężać, aby jeszcze nagrać film.
W tym czasie zrobiłam wykorzystałam mnóstwo pomysłów. Obawiam się jednak, że to nie koniec.
Dzięki za odwiedziny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz