Dzisiaj kolejny Art Journal
Tym razem postanowiłam urzyć tylko koloru zielonego.
W jednym z sklepów kupiłam kredki, przypuszczam, że mogę je nazwać gelatto.
Są to kredki miękkie, pięknie się rozmazujące ale nie odporne na wodę. Jednak nie sa to farby.
Filmik dostępny na Youtube
Po zrobieniu tła powycinałam obrazki, które kojarzą mi się z wiosną.
Następnie za pomocą maski i past półprzeźroczystej dodałam liście.
Dzięki za odwiedziny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz